| Piłka nożna / Anglia

Puchar Anglii: efektowny debiut Lamparda w Evertonie. Drużyny Przemysława Płachety gra dalej

Frank Lampard udanie zadebiutował na ławce trenerskiej Evertonu (fot. Getty)
Getty
Frank Lampard udanie zadebiutował na ławce trenerskiej Evertonu (fot. Getty)
Maciej Ławrynowicz

Działo się w sobotnich meczach Pucharu Anglii. Frank Lampard udanie zadebiutował na ławce trenerskiej Evertonu, a drużyna Przemysława Płachety wygrała z Wolverhampton.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ
Męczarnie faworytów w Pucharze Anglii. Potrzebowali dogrywek

Czytaj też

Hakim Ziyech i Conor Grant (fot. Getty Images)

Męczarnie faworytów w Pucharze Anglii. Potrzebowali dogrywek

Everton – Brentford

Ważny dzień dla Franka Lamparda, który zadebiutował w oficjalnym meczu na ławce trenerskiej The Toffees. Zaczęło się nie najlepiej, bo najpierw z powodu kontuzji boisko musiał opuścić Ben Godfrey, którego zastąpił Yerry Mina, a chwilę później żółtą kartką został upomniany Andre Gomes. Gospodarze wyszli na prowadzenie w 31. minucie. Po dobrze wyegzekwowanym rzucie rożnym skutecznym strzałem głową wykazał się wprowadzony wcześniej Yerry Mina. Co ciekawe, był to jego pierwszy gol dla Evertonu od stycznia 2021 roku.

Wynik uległ zmianie dopiero po przerwie. Kapitalne podanie Andre Gomes wykorzystał Richarlison, który w sytuacji sam na sam pokonał bramkarza beniaminka Premier League. Ten nie zamierzał jednak wywieszać białej flagi. Błąd Jordana Pickforda poskutkował rzutem karnym dla gości. Bramkarz mógł szybko odpokutować swoje winy, ale lepszy z jedenastu metrów był Ivan Toney. Lampard od pierwszego dnia swojej pracy musiał mocno szlifować stałe fragmenty gry, bo bramka odzierająca gości z nadziei została ponownie zdobyta po rzucie rożnym. Tym razem sprytem w powietrzu wykazał się Mason Holgate. Jakby tego było mało, to w doliczonym czasie gry bramkarza Davida Raya pokonał Andros Townsend, ustalając wynik meczu na 4:1. Debiut Franka Lamparda zdecydowanie na plus. Wyraźne zwycięstwo z niżej notowanym rywalem i awans do kolejnej rundy Pucharu Anglii.
Awans: Everton

Męczarnie faworytów w Pucharze Anglii. Potrzebowali dogrywek

Czytaj też

Hakim Ziyech i Conor Grant (fot. Getty Images)

Męczarnie faworytów w Pucharze Anglii. Potrzebowali dogrywek

Manchester City – Fulham

Piłkarski rock'n'roll. W pierwszym kwadransie kibice zgromadzeni na Etihad Stadium obejrzeli aż trzy gole. Zaskakująco jako pierwsi do siatki trafili goście. Po dośrodkowaniu z prawego sektora boiska piłkę do bramki wpakował 19-letni Fabio Carvalho. Na odpowiedź Obywateli nie trzeba było długo czekać. 120 sekund później po zgraniu Riyada Mahreza do remisu doprowadził Ilkay Gundogan. Niemiec strzałem z okolicy jedenastego metra trafił precyzyjnie w lewy róg bramki. Golkiper bez szans. Drużyna Pepa Guardioli wyszła na prowadzenie w 13. minucie spotkania. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego najwyżej skoczył John Stones i po raz drugi Paulo Gazzaniga był zmuszony do wyciągania piłki z siatki.
W drugiej połowie Manchester City wrzucił wyższy bieg i szybko wybił gościom z głowy marzenia o awansie do kolejnej rundy. Dwa razy do siatki trafił Riyad Mahrez. Najpierw wykorzystał rzut karny, a później przy odrobinie szczęścia podanie Kevina De Bruyne. Do końca meczu wynik nie uległ już zmianie.
Awans: Manchester City

Wolverhampton – Norwich

Drużyna Przemysława Płachety od pierwszego gwizdka sędziego pokazywała, że nie przyjechała na Molineux Stadium walczyć o przetrwanie. Mecz stosunkowo wyrównany. Wszystko wskazywało na to, że pierwsza część zakończy się remisem. Tak też wydawało się piłkarzom Wilków, którzy myślami byli już w szatni. Wówczas dobrze z rzutu rożnego dośrodkował Billy Gilmour, a piłkę do siatki głową wpakował Kenny McLean.

Gospodarze usilnie próbowali, ale nie byli w stanie odmienić losów meczu. Ani w pierwszej połowie, ani też w drugiej. Występ polskiego skrzydłowego można określić mianem dyskretnego. Płacheta nie brylował z przodu, ale rzetelenie wywiązał się ze swoich defensywnych obowiązków, a jego drużyna przeszła do kolejnej rundy Pucharu Anglii.
Awans: Norwich

Zobacz też
Manchester City potwierdził pierwszy transfer. Wiadomo, ile zapłacił [WIDEO]
Omar Marmoush i Rayan Ait-Nouri (fot. Getty Images)

Manchester City potwierdził pierwszy transfer. Wiadomo, ile zapłacił [WIDEO]

| Piłka nożna / Anglia 
Liverpool rezygnuje z Polaka! Odejdzie po sześciu latach
Jakub Ojrzyński (fot. Getty Images)

Liverpool rezygnuje z Polaka! Odejdzie po sześciu latach

| Piłka nożna / Anglia 
Wielki transfer City na ostatniej prostej. Wiadomo, kto zastąpi De Bruyne
Na głównym planie: Erling Haaland i Kevin De Bruyne (fot. Getty Images)

Wielki transfer City na ostatniej prostej. Wiadomo, kto zastąpi De Bruyne

| Piłka nożna / Anglia 
Padło słynne "here we go"! Liverpool dopina kolejny transfer
Piłkarze Liverpoolu (fot. Getty Images)

Padło słynne "here we go"! Liverpool dopina kolejny transfer

| Piłka nożna / Anglia 
Oferowali 200 mln za trzy lata. Gwiazdor United podjął decyzję
Od lewej: Casemiro, Bruno Fernandes i Alejandro Garnacho (fot. Getty Images)

Oferowali 200 mln za trzy lata. Gwiazdor United podjął decyzję

| Piłka nożna / Anglia 
To może być hit! Gwiazda Premier League chce do Manchesteru
Bryan Mbeumo i Yoane Wissa (fot. Getty Images)

To może być hit! Gwiazda Premier League chce do Manchesteru

| Piłka nożna / Anglia 
Hit transferowy potwierdzony! Manchester ogłosił pierwsze wzmocnienie
Piłkarze Manchesteru United (fot. Getty Images)

Hit transferowy potwierdzony! Manchester ogłosił pierwsze wzmocnienie

| Piłka nożna / Anglia 
Samochód wjechał w tłum kibiców. Są nowe informacje
Poszkodowani kibice Liverpoolu (fot. Getty)

Samochód wjechał w tłum kibiców. Są nowe informacje

| Piłka nożna / Anglia 
Tragiczne sceny w Liverpoolu. Samochód wjechał w kibiców!
Samochód wjechał w grupę ludzi w Liverpoolu (fot. Getty)

Tragiczne sceny w Liverpoolu. Samochód wjechał w kibiców!

| Piłka nożna / Anglia 
Fabiański wyróżniony po ostatnim meczu w WHU. "Najlepszy..."
Łukasz Fabiański (fot. Getty Images)

Fabiański wyróżniony po ostatnim meczu w WHU. "Najlepszy..."

| Piłka nożna / Anglia 
Polecane
Najnowsze
Aklimatyzacja, duchota i chińskie tradycje. Polacy zaczynają Ligę Narodów
nowe
Aklimatyzacja, duchota i chińskie tradycje. Polacy zaczynają Ligę Narodów
fot. Facebook
Sara Kalisz
| Siatkówka / Reprezentacja 
Jan Firlej (fot. PAP)
"Będą pustki". Kibice nie kupują biletów na mecz reprezentacji Polski
Jan Bednarek (fot. Getty Images)
"Będą pustki". Kibice nie kupują biletów na mecz reprezentacji Polski
| Piłka nożna / Reprezentacja 
"Kadrowicze będą musieli udowodnić, że nie byli dodatkiem do Lewandowskiego"
Piłkarze reprezentacji Polski (fot. Getty Images)
tylko u nas
"Kadrowicze będą musieli udowodnić, że nie byli dodatkiem do Lewandowskiego"
fot. TVP
Maciej Rafalski
Rywalki Polek poważnie osłabione przed ME!
Fridolfina Rolfoe (fot. Getty)
Rywalki Polek poważnie osłabione przed ME!
| Piłka nożna / Reprezentacja kobiet 
Gorąco przed meczem Polaków! Policja zapobiegła ustawce
Policja wylegitymowała ponad 300 osób (fot. PAP/KWP Katowice)
Gorąco przed meczem Polaków! Policja zapobiegła ustawce
| Piłka nożna / Reprezentacja 
Gwiazda finału Ligi Narodów na celowniku Realu Madryt!
Martin Zubimendi (fot. Getty Images)
Gwiazda finału Ligi Narodów na celowniku Realu Madryt!
| Piłka nożna / Hiszpania 
Ekspert: Finowie grają prostą piłkę. Brakuje im tożsamości [WYWIAD]
"Finom nadal brakuje piłkarskiej tożsamości" (Fot. Getty Images)
tylko u nas
Ekspert: Finowie grają prostą piłkę. Brakuje im tożsamości [WYWIAD]
Robert Bońkowski
Robert Bońkowski
Do góry